Bahrajn – królestwo ropą stojące. Sprawdź najważniejsze informacje

Wakacje w Bahrajnie to gwarancja egzotycznej pogody, niezapomnianych widoków i emocji! Warto odkryć to niewielkie państwo w Zatoce Perskiej, które słynie z wydobycia ropy. Idealnie nadaje się dla miłośników F1, poszukiwaczy odpoczynku i dobrej zabawy. Bahrajn to także dobry wybór na wakacje z dziećmi, ponieważ oferuje wiele opcji spędzenia wolnego czasu. Wybierz się na wakacje w ten rejon Azji i daj się oczarować! Sprawdź, co warto wiedzieć przed podróżą. 

W czasach przedislamskich nazwę Bahrajn odnoszono do wybrzeża Półwyspy Arabskiego. Był wymieniany przez geografów jako ośrodek handlu i połowu perłopławów. Pierwsze osadnictwa pojawiły się w X tysiącleciu p.n.e. Bahrajn w czasach starożytnych, był dobrze prosperującym ośrodkiem handlu morskiego między Mezopotamią a doliną Indusu. Gdy tylko powstał islam, Bahrajn tak jak cały Półwysep Arabski dostał się pod panowanie religii. W kolejnych latach trafiał pod władanie m.in. Persów i Portugalczyków, którzy w znacznym stopniu wpłynęli na kulturę kraju i jego obecny charakter. Później Bahrajn stał się częścią Imperium Brytyjskiego, ponieważ niewielki, ale bogaty kraj był łakomym kąskiem. 

Bahrajn był jednym z ośrodków piractwa i handlu niewolnikami, czyli częścią Wybrzeża Piratów. W 1820 roku zawarto układ pokojowy o ochronie i handlu, dlatego zakończył się dotychczasowy proceder. W XIX wieku Bahrajn stał się częścią Królestwa Brytyjskiego, a Iran także rościł sobie prawa do archipelagu. Historia kraju przybrała inny obrót, gdy w 1932 roku odkryto złoża ropy. Od 1958 roku był częścią Zjednoczonych Emiratów Arabskich, ale przez lata obywatele usiłowali uzyskać niepodległość. Antyrządowe i antykolonialne wystąpienie tzw. intifada marcowa zmieniła oblicze kraju. Powstanie trwało miesiąc i ostatecznie je stłumiono, jednak i tak przyczyniło się ono do uzyskania niepodległości przez Bahrajn. W 1968 roku ogłosił niepodległość i odłączył się od Zjednoczonych Emiratów Arabskich. Pełną niepodległość Bahrajn uzyskał trzy lata później po układów z Wielką Brytanią i oficjalnym zakończeniu epoki kolonialnej w tej części Zatoki Perskiej. 

Bahrajn to monarchia konstytucyjna, a władcą jest Hamad ibn Isa Al Chalifa. Władzę wykonawczą sprawuje rząd, a władza ustawodawcza spoczywa w rękach króla i dwuizbowego parlamentu. Konstytucja gwarantuje wolność religijną, to także pierwsze państwo Zatoki Perskiej, które zezwoliło chrześcijanom na budowę kościołów. 

Królestwo Bahrajnu leży w Zatoce Perskiej na Bliskim Wschodzie. Państwo jest położone na 33 wyspach, a największa z nich nosi nazwę Al-Bahrajn. Sąsiaduje z Katarem i Arabią Saudyjską, a na północy z Iranem. Archipelag oblewają wody Morza Arabskiego, jest to obszar nizinny, pokryty pustyniami i słonymi bagnami. Po arabsku bahrajn oznacza "dwa morza"; jedno źródło wody to słone Morze Arabskie, a drugie to woda słodka znajdująca pod powierzchnią archipelagu. Najwyższe wzniesienie Bahrajnu to Dżabal ad-Duchan 122 m n.p.m., a linia brzegowa liczy 161 kilometrów. Całkowita powierzchnia Bahrajnu to 694 km², który zamieszkuje ponad 1,5 mln osób. Stolicą kraju jest Manama, która jest jednocześnie największym miastem. 

Bahrajn dysponuje trzema lotniskami, a tylko jedno z nich jest portem lotniczym. Lotnisko Bahrajn (BAH), położone w Al-Muharrak, na północy kraju nieopodal miasta Manama. Jest to również główny port przesiadkowy, ale nie ma bezpośrednich i regularnych lotów do Polski. 

Jak dostać się do Bahrajnu z Polski? Można samodzielnie zarezerwować loty z przesiadkami w Dubaju albo Stambule. Wtedy podróż w jedną stronę wówczas może trwać 9 godzin i więcej. Biuro podróży Exim Tours we współpracy z liniami lotniczymi Enter Air będzie organizować połączenia czarterowe. Bezpośrednie loty z Polski do Bahrajnu będą realizowane od 1 listopada 2024 roku. Połączenia będą realizowane tylko z Katowic, a podróż będzie trwała niespełna 5 godzin. Biuro podróży planuje zrealizować 24 połączenia w sezonie jesień-zima 2024/2025, a ostatni lot z Polski do Bahrajnu ma odbyć się 4 kwietnia 2025 roku. 

Dostępność bezpośrednich połączeń to niejedyna zaleta wyjazdu z biurem podróży. Warto sprawdzać ceny wycieczek, bo niekiedy można trafić na ciekawe oferty Last Minute. Wakacje i wycieczki objazdowe po Bahrajnie organizują Exim Tours, Rainbow i Ecco Travel. 

Bahrajn leży w klimacie tropikalnym pustynnym, dlatego przez cały rok jest tam ciepło i sucho. Opady deszczu występują bardzo rzadko, a amplitudy temperatur są bardzo wysokie. Najcieplejsze miesiące w roku to lipiec i sierpień, temperatury są bardzo wysokie i występują upały rzędu 40-45°C. Można tam się wybrać na wycieczkę, ale trzeba ukrywać przed palącym słońcem. Polecamy wybrać się do Bahrajnu wiosną i jesienią, gdy temperatury sprzyjają odpoczywaniu na plaży. Osoby pragnące uciec przez polską zimą powinny wybrać się w grudniu, styczniu i lutym do Bahrajnu. Wtedy warto pogoda umożliwia eksplorowanie tej niewielkiej wyspy, np. podczas wycieczki objazdowej. 

Wycieczka do egzotycznego kraju, jakim niewątpliwie jest Bahrajn, wymaga przygotowania. Sprawdź, jakie dokumenty są potrzebne do przekroczenia granicy, ile kosztuje wiza i podatek turystyczny. 

Polacy podróżujący do Bahrajnu muszą posiadać ważny paszport. Dokument musi być ważny minimum 6 miesięcy od dnia wjazdu do Królestwa Bahrajnu. Na granicy nie są honorowane dowody osobiste i paszporty tymczasowe. Co ciekawe, Polacy mogą wyjeżdżać z tego kraju, posiadając paszport tymczasowy. Paszport muszą posiadać osoby dorosłe, dzieci i niemowlaki. 

Bahrajm to kraj, który wymaga wizy. Polacy wybierający się do Manamy mogą wyrobić wizę przez internet lub złożyć wniosek o dokument po przylocie. Aby postarać się o wizę online, trzeba wejść na stronę: http://www.evisa.gov.bh/. Do wyboru są wizy o różnej długości: na dwa tygodnie, miesiąc, rok lub 5 lat. Turystów najczęściej interesują wizy krótkoterminowe, które co ciekawe są tańsze jeśli wyrabia się je na lotnisku. Wiza na miesiąc pobytu w Bahrajnie kosztuje 16 BHD (ok. 165 zł), a na lotnisku 14 BHD (ok. 143 zł). 

Przed wyjazdem do Bahrajnu nie trzeba wykonywać szczepień ochronnych. Jednak warto skontaktować się z wojewódzką stacją sanitarno-epidemiologiczną lub specjalistą ds. medycyny tropikalnej. W sieci można znaleźć informację, że można zaszczepić się na: dur brzuszny, błonicę, tężec, wirusowe zapalenie wątroby typu A i B oraz wściekliznę. Mimo wszystko polecamy skonsultować się z lekarzem medycyny podróży. 

Zanim spakujesz leki do apteczki, upewnij się, że nie zawierają substancji zabronionych w Bahrajnie. Może to dotyczyć zarówno leków wydawanych na receptę, jak i dostępnych bez niej, a nawet leków homeopatycznych. Ambasada RP w Kuwejcie nie posiada ujednoliconej listy leków, których nie wolno wwozić do Bahrajnu. Aby uniknąć problemów na granicy, polski MSZ zaleca zabranie ze sobą zaświadczenie lekarskie przetłumaczone na język arabski. Lekarz musi potwierdzić, że stosujesz konkretne lekarstwa. 

Informację na temat wwozu leków na teren Królestwa Bahrajnu udziela Ambasada Bahrajnu w Berlinie. Można zwrócić się z prośbą o przesłanie informacji dotyczącej konkretnych leków. 

Przed wyjazdem zadbaj również o ubezpieczenie. Dzięki temu masz pewność, że w razie wypadku masz zagwarantowaną hospitalizację, transport medyczny i koszty leczenia. 

Dinar bahrański to oficjalna waluta Bahrajnu. W tym kraju można swobodnie płacić kartą, zarówno w restauracjach, hotelach jak i większych sklepach. Polecamy wymienić złotówki na dinary na koncie walutowym, aby płacić bezgotówkowo.

Banknoty przydadzą się na lokalnych bazarach, ale nie jest konieczna. Euro i dolary wymienisz w bankach i kantorach od niedzieli do czwartku, ponieważ w Bahrajnie piątek i sobota to dni wolne od pracy. Waluty nie wymienisz za to w hotelach. 

1 dinar bahrański = 10,20 złotych (kurs na wrzesień 2024).

1 dinar zapisuje się jako 1,000, ponieważ to 1000 flisów.

Bahrajn jest uważany za kraj bezpieczny. Obywatele czują się na tyle swobodnie, że pozostawiają otwarte drzwi na noc, lub odchodzą od samochodu, który jest w trakcie ładowania. Pospolite przestępstwa zdarzają się rzadko i są często popełniane przez przyjezdnych np. imprezowiczów z Arabii Saudyjskiej. Niska przestępczość to także efekt prawa islamskiego, które surowo każe na złodziei i oszustów. Mimo wszystko zalecamy zachowanie ostrożności szczególnie w miejscach zatłoczonych i turystycznych. Torebki i plecaki trzeba trzymać przy sobie i chować telefony w bezpieczne miejsca. 

Jedno jest pewnie: w Bahrajnie jest gorąco. Dlatego pakując się na wakacje, należy wziąć pod uwagę, że wybierasz się do kraju islamskiego. Spakuj letnią, lekką odzież i stój kąpielowy. W miejscach sakralnych kobiety powinny mieć zasłonięte ręce i dekolt, a mężczyźni powinni zasłonić nogi. Polecamy zakup oddychającej odzieży i wykonanej z takich materiałów jak: len, bawełna, jedwab, wiskoza i modal. Nie można zapomnieć o nakryciu głowy, okularach przeciwsłonecznych i lekkich butach. 

Pakując się do Bahrajnu, trzeba spakować kremy z wysokim filtrem. Pamiętaj, żeby ich używać, bo słońce w tamtej części świata może być palące. Spakuj również: krem po opalaniu i żel do dezynfekcji rąk. 

Bahrajn to miejsce, gdzie od wieków przecinają się ważne szlaki handlowe, dlatego kuchnia tego kraju to połączenie tradycji z różnych wpływów. Dzięki temu można rozsmakować się w daniach z akcentami charakterystycznymi dla kuchni indyjskiej albo perskiej. Ważne miejsce zajmują ryż, mięso i owoce morza. Do najpopularniejszych dań można zaliczyć: Shrimp Biryani, czyli ryż gotowany z krewetkami lub jagnięciną, a także gulasz z jagnięciny z pszenicą, soczewicą i suszonymi owocami. 

Co warto spróbować w Bahrajnie? Oto przykładowe dania i przekąski. 

• machboos – danie z ryżu basmati gotowanego z kurkumą, kardamonem, cynamonem oraz mieszanką przypraw baharat, serwowane zwykle z baraniną lub kurczakiem;
• margoog – danie porównywane z włoską lasagne, składające się z makaronu, warzyw, mielonego mięsa oraz orientalnych przypraw;
• qoozi – pieczone mięso (baranina lub jagnięcina), wypełnione ryżem, orzechami i rodzynkami;
• muhammar – ryż z daktylami o słodkim posmaku, zwykle serwowany jako dodatek do ryb;
• khubz – czyli podpłomyki, które można znaleźć w sklepach spożywczych; 
• samosa – słone ciasto z nadzieniem zrobione np. z ziemniaków albo smażonego kurczaka.

Kraje Bliskiego Wschodu uwielbiają słodyczem, których nie brakuje także w Bahrajnie. Osoby lubiące słodycze powinny spróbować takich deserów jak:

• luqaimat – kulki z ciasta smażonego w głębokim tłuszczu, polewane syropem daktylowym;
• zalabia – deser na bazie słodkiego ryżu, doprawianego kardamonem i cukrem. Podawany jest on z orzechami lub pistacjami, najczęściej jako dodatek do dań obiadowych;
• mamoul – małe ciasteczka nadziewane pastą daktylową;
• muhallabia – deser na bazie mleka i ryżu (często porównywany z puddingiem), podawany z szafranem i pistacjami;
• khabeesa – słodki przysmak (zwykle serwowany na śniadanie) z mąki połączonej z cukrem, wodą różaną, kardamonem i szafranem.

Bahrajn to także kawa, która jest znana jako Gahwa. Jest bardzo aromatyczna i parzona według tradycyjnych receptur. Często jest doprawiana kardamonem i goździkami, a podawana w małych filiżankach. Popijanie tej mocnej kawy niewielkimi łykami dla miejscowych i ich gości jest ważnym rytuałem. 

Podczas wycieczki do Bahrajnu warto przywieźć pamiątkę, która przypomni o podróży. Na lokalnych targowiskach nie brakuje rarytasów. Co zatem kupić? 

Bahrajn słynie z wydobywania pereł. Właśnie tam surowiec kupuje francuski koncern Cartier, który specjalizuje się m.in. w wyrobie biżuterii. Nawet jeśli nie stać cię na perły, warto przyjrzeć się lokalnym wyrobom. Można zakupić piękne wisiorki, pierścionki albo kolorowe bransolety. Taka biżuteria zapewne zrobi wrażenie. 

Przyjemną dla oka pamiątką będą ubrania stworzone z oryginalnych tkanin. Osoby, które mają zacięcie do szycia, mogą zakupić materiały i stworzyć coś pięknego do swojego domu lub uszyć coś do ubrania. 

Jeśli zasmakuje ci kuchnia Bahrajnu, warto zakupić przyprawy. Dzięki temu można dłużej cieszyć się smakiem wakacji. Dobrym wyborem będzie baharat, czyli mieszanka m.in.: z kolendrą, kardamonem, cynamonem, goździkami i pieprzem. Równie dobrze można też przywieźć sól morską, kardamon albo cynamon.